Bez tytułu
Komentarze: 0
ja tam juz chyba niczego nie krytykuje, jedynie ustawiam, ukladam, czerwone do czerwonego , biale z bialym do czarbego przez szare;) moze jedynie sposob daje sie krytykowac, ale on chyba nigdy nie jest wlasciwy, tylko jakis i byc moze lepszy. Najfajniejsze jest, ze dwie przeciwnosci tak na prawde sa dwiema stronami tego samego. Np cos pelne kolorow i cos biale. A co powstaje po zmieszaniu wszystkich kolorow? W niematerii bialy w materii (farb) szary, ktory tez jest stawiany przeciw kolorowatosci:)
Dodaj komentarz