mar 05 2006

CZy przezyje?


Komentarze: 0

Zostane skazana na sciecie. Wiem to juz choc wyrok jeszcze nie zapadl, ale tylko dlatego ze zbrodnia nie zostala wykryta. Popelnilam zakazany czyn w domu typu hotelowym, gdzie wszystko ma swoje miejsce, czas i wytlumaczenie, powod i co najgorsze odpowiedzialna osobe i winnego. Mianowicie chodzi o kawalek zniszczonego parkietu, na krory wylala mi sie woda z kwiatkow bedacych moim przezntem na urtodziny dla "Pani domu". Po drugie przy zamykaniu komorki uszczerbil mi sie jej kawalek, a komorka nie jest moja. Sa inne opiekunki, ktore nawet mialy stluczke samochodowa, ale nie ma co sie tlumaczyc, tutaj nic nie przejdzie uwadze. Jestem winna! Przyznam sie bez bicia (pewnego dnia i w jak najbardziej przystepnej wersji:) Mam nadzieje tylko, ze przezyje bez uszczerbku na jakiejs podstawowej czesci mojej osoby, czyli na przyklad poczuciu beznadziejnosci wlasnych poczynan:) Prosze niech ktos potrzyma za mnie kciuki, bardzo tego potrzebuje :):):)

trampolina : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz