Komentarze: 0
I co teraz?
Gdy prawie wszystko wolno? Co teraz gdy znikly niemozliwosci? Co teraz gdy nadbiega tlum tych co wiegdza jak Ci zrobic dobrze? Kazdego wyprobowac? I niby wolna wola wybrac to co sie podoba? Przylaczyc sie do dobrego Klubu, zostac czlonkiem dobrego stowarzyszenia, sluchac dobrze dobranej muzyki, bawic sie w dobrze wybranym klubie, dobrze segregowac smieci i wplacic dobra kwote w celach charytatywnych. Moze...moze o to chodzi. Jakos wolnosc sie splyca, ale to nic. Moze tylko taka jest mozliwa? Mozna szukac dalej, ale mozna pozostac na tym co samo przeciska sie przez kazda szpare w skrzynce pocztowej, co atakuje kursor gdy chce przycisnac "Wyslij" z listem prawdziwym do Ciebie. Moze tez bajki z Szopki w koncu przestana nas obowiazywac, bo nie bedziemy w nie wierzyc, a i tak bedziemy "dobrzy". Zapominam do czego ma mi sluzyc wysilek. Czy tylko do tego, zeby sie zmeczyc i zasluzyc na odpoczynek?