Archiwum 30 września 2007


wrz 30 2007 tak
Komentarze: 0
Czy czuje sie na wygranej , uprzywilejowanej pozycji? szczerze nie wiem jaka to pozycja, to moja decyzja, juz o dawna. Z ktorej strony mierzysz, ze o to pytasz? Mozesz odejsc, choc wolalabym, zebys byl, moglabym sie nauczyc kogos innego od nowa. Ale jesli nie wiesz czy chcesz powiedz
trampolina : :
wrz 30 2007 ty badz
Komentarze: 0

Jakakolwiek bedzie twoja reakcja, wazne zeby byla twoja. Przyjme ja, bo nie chce sie oszukiwac. Tyle, ze kiedys nie myslalam, ze to moze byc w pierwszym zderzeniu tak niemile. Chcialam nie dosc, ze szczerze to jeszcze po mojej mysli chyba.

Brakuje mi koncentracji  wiele rzeczy zapominam.

Zalezy mi, zebys mowil to co myslisz i czujesz, i postaram sie cos z tym zrobic. Bo chce obcowac z Toba, a nie z osoba wyprodukowana na moje zyczenie. O ile nie stalo sie ono twoim i ty jestes za te osobe odpowiedzialny. Musisz wiedziec, ze to ty. Musisz to znalesc w sobie. Jesli nie znajdujesz nie mow "tak", jesli nie masz wlasnej inicjatywy do tego dojsc, dorosnac. Kocham Cie takim jakim jestes, tyle, ze przez to cierpie czasem, ale inaczej byc nie moze. (tego ci nie zarzucam wiem, ze to czasem czujesz- na razie taki jestes ). Ja tak chce. Nie chce cierpiec, ale to jest koszt. Chce, zebys wiedzial, ze Cie kocham  i to jest dla mnie najwazniejsze, zebys wiedzial, ze mozesz na mnie liczyc. Moge ci pokazac swoim zyciem co jest dla mnie najwazniejsze. Czy dla ciebie tez? nie wiem, sam musisz do tego dojsc. Czasem nie moge ci pomoc lub wlasnie tylko to moge zrobic: nic.

trampolina : :